Wydarzenia

 

- Drodzy Mieszkańcy, wiem, że Wy również nie jesteście obojętni na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Wiele razy daliście temu świadectwo- zaznacza gospodarz gminy Żary. Wierzę, że i teraz nie zawiedziecie. Bądźmy solidarni z Ukrainą.  Już teraz dziękuję za Wasze wielkie serca. Od poniedziałku  uruchamiamy w poszczególnych sołectwach Gminy Żary punkty zbiórki. Do których można przynosić znajdujące się na liście produkty.

 

W załączniku znajdziecie listę  potrzeb, opracowaną na podstawie zapotrzebowania zgłoszonego przez stronę ukraińską.

 

Na stronie pomagamukrainie.gov.pl uchodźcy oraz osoby zainteresowane udzieleniem im pomocy mogą znaleźć potrzebne informacje.

Na terenie Województwa Lubuskiego działa infolinia dla uchodźców 95 785 18 59

Infolinia ogólnopolska +48 47 721 75 75

Mowa o Renault Camiva- średnim samochodzie ratowniczo- gaśniczym, który  Leszek Mrożek, Wójt Gminy Żary w środę,  26 stycznia  przekazał w użytkowanie Gminie Lubrza, na ręce jej Wójta Ryszarda Skonieczka.

Uroczystość odbyła się  przy remizie strażackiej w Bieniowie.

Zaraz po podpisaniu umowy, kluczyki do wozu przejął Marcin Rega, komendant OSP Nowa Wioska, by odpalić silnik i wypróbować głośność syreny.

- Wierzymy, że będzie wam służył tak samo dobrze jak naszej jednostce - podkreślał podczas uroczystości gospodarz gminy Żary. Nam w przeciągu kilku lat udało się wymienić całą flotę. Wszystkie nasze jednostki mają nowe samochody gaśnicze, dlatego cieszę, się że możemy wesprzeć waszą gminę i ochotników.

- Dziś jest nasz dobry dzień – dziękował za przekazany wóz Ryszard Skonieczek, wójt Lubrzy w imieniu ochotników i całej gminy. Nie wierzę w zbiegi okoliczności, ale w grudniu podczas akcji „rozkraczył” się 40-letni wysłużony star. Ochotnicy z Nowej Wioski zostali bez samochodu. Ten dar to nie przypadek.

Obaj włodarze, ale i Mariusz Morawski - komendant powiatowy PSP w Żarach  podkreślali ogromną rolę formacji OSP w ratowaniu mienia, ale przede wszystkim życia i zdrowia mieszkańców. Mówili też o tym jak ważna jest przychylność samorządów dla służących w nich ochotników. 

-Już sam awans do finału konkursu był dla nas wyróżnieniem- zaznacza Krystyna Starosta, współprowadząca zespół. Zresztą  to było nasze kolejne podejście i udało się. Dzieci były przeszczęśliwe. Do domu wróciły  z 2 tys. zł nagrody.

Mała Tęcza znalazła się w kategorii 18 zespołów folklorystycznych, które przesłuchiwane były przez jury festiwalu 14 stycznia. Na scenie zaprezentowali trzy staropolskie kolędy.

36 dzieci z zespołu  nie spodziewało się, aż takiego sukcesu.

Dlatego w sobotę rano, nie czekając na wyniki ruszyli  na ferie zimowe do Gdańska. W drodze, na  dworcu we Wrocławiu otrzymali wiadomość o tym, że zajęli drugie miejsce w kategorii zespołów folklorystycznych. W koncercie galowym nie wystąpili, ale radość i tak była wielka.

-Jesteśmy przeszczęśliwi, ale ani wyjazd do Będzina, ani do Gdańska nie mógłby się udać bez pomocy wielu życzliwych nam osób, które wsparły nas finansowo.Za co ze wszystkich naszych małych i większych serduszek chcemy podziękować- dodaje K. Starosta.

W gronie darczyńców znaleźli się m. in. Leszek Mrożek – wójt Gminy Żary, Lech Miszewski- wójt Wymiarek i Mariusz Strojny- wójt Przewozu.

 

- Każdy z nas może przyczynić się do wsparcia gminy, w której mieszka i z  usług której korzysta. Tylko dzięki jednemu rozliczonemu mieszkańcowi, przy jego wynagrodzeniu brutto 3,5 tys. zł, do gminnego budżetu rocznie trafia 1 tys. 116 zł podatków. To dzięki nim się rozwijamy - przelicza Leszek Mrożek, Wójt Gminy Żary.- W zeszłym roku po naszych apelach, do gminy trafiło podatków od 400 osób więcej niż dwa lata temu. Za co bardzo im dziękujemy i prosimy o więcej – dodaje.

 

Zadbajcie, aby Wasze podatki wróciły do Was  w postaci lepszych dróg, chodników, oczyszczalni ścieków, wyposażenia placów zabaw, świetlic, czy środków na integrację lokalnej społeczności.

 

Co zrobić? W formularzu PIT wystarczy wpisać miejsce zamieszkania, tj. miejscowość w Gminie Żary,  w której faktycznie mieszkasz, a  niekoniecznie jesteś zameldowany. Z tym bywa różnie, jest wiele osób, które zameldowane są np. w mieście Żary, wybudowały się i mieszkają  np. w Grabiku, Olbrachtowie czy Marszowie i nie są świadome, że ich podatki wciąż zasilają kasę miasta, nie gminy.

 

- Potępiam takie bezmyślne akty wandalizmu. Przecież ktoś kto to zrobił szkodzi samemu sobie, swoim bliskim, dzieciom, mieszkańcom, którzy teraz przemierzając drogę po ciemku mogą potknąć się, złamać nogę - wylicza Leszek Mrożek, Wójt Gminy Żary.- Jedna taka lampa to koszt 8 tys. zł. Przy sześciu daje to 48 tys. zł. Za tę kwotę można kompletnie wyposażyć kolejny plac zabaw  we wsi lub wykonać siłownię pod chmurką. Dlatego zawiadomiliśmy policję i nie spoczniemy dopóki sprawcy nie poniosą konsekwencji.

 

W części lamp zdemontowano pokrywy od sterowników, w innych wycięto i powyrywano kable. Sołtys Bogumiłowa, Janina Wasilewska z miejsca o zdarzeniu poinformowała policję.

– Tak się cieszyłam, że lampy są już w całym Bogumiłowie i Janikowie, ostatnie trzy z tych zniszczonych zamontowano w listopadzie zeszłego roku- mówi J. Wasilewska.- Robiliśmy to sukcesywnie, po dwa solary w roku, finansowaliśmy  je częściowo  z funduszu sołeckiego, część dokładała gmina. Żal, że ludzie nie potrafią tego uszanować.

Dach przedszkola w całości pokryty został modułami fotowoltaicznymi o łącznej mocy 36 kWp. Montaż instalacji przetwarzającej energię słoneczną na energię elektryczną zasilającą cały budynek w tym ogrzewanie Gminnego Przedszkola w Grabiku kosztował 149 tys. zł ( brutto).

- To pierwsza taka instalacja w placówkach oświatowych na terenie Gminy Żary- zaznacza Leszek Mrożek, Wójt Gminy Żary. -  Jest w zasadzie bezobsługowa,  firma montująca panele zadbała także o instalację aplikacji, która pomoże śledzić system i jego sprawność. Ale najważniejsze jest to, że dzięki zielonej energii uda się wygenerować oszczędności.

- W ciągu roku płaciliśmy ok. 30 tys. zł za energię elektryczną w przedszkolu, w którym większość urządzeń i systemów zasilanych jest prądem - mówi Danuta Semenków, dyrektor Zespołu Szkół  w Grabiku. – Dlatego też razem z wójtem Leszkiem Mrożkiem zaczęliśmy poszukiwać rozwiązań, które pozwolą nam te koszty zredukować.

- Ja sama jestem wielką zwolenniczką działań proekologicznych, a jeśli uda się przy tym zminimalizować koszty to jestem „za”- dodaje D. Semenków.

Projekt budżetu na 2022 r. zakładał, że dochody gminy wyniosą 53 mln 840 tys. zł  natomiast jej wydatki oszacowano na 60 mln 439 tys. zł. Przed głosowaniem  projekt był konsultowany podczas komisji Rady Gminy, podczas których radni mogli zapoznać się z jego założeniami. Wójt Leszek Mrożek podziękował radnym za rozsądne, rzetelne i merytoryczne podejście do projektu, zwłaszcza w sytuacji pandemii. Dodał, że jego realizacja umożliwi rozwój gminy i wpłynie na poprawę jakości życia jej mieszkańców. 

 

Za przyjęciem projektu głosowało wszystkich 15 radnych.

– Przyszłoroczny budżet będzie wyjątkowo trudny – podkreślał wójt Leszek Mrożek. - Nie wiemy, jak wyglądać będzie inflacja, ani czy uda się powstrzymać pandemię. Mimo tego mamy  budżet  stabilny, ale przede wszystkim realny. Dziękuję za poświęcony czas i trud włożony  w jego tworzenie pani skarbnik, Barbarze Karpowicz.

 

L. Mrożek wylicza, że na rozmaite inwestycje zaplanowano ponad 13 mln zł. – Liczę jednak, że i inwestycji i pieniędzy będzie jednak więcej, niż zaplanowaliśmy. Gmina występuje i będzie występować z wnioskami o kolejne dotacje na realizację nowych inwestycji. Podobnie było przed rokiem – mówi samorządowiec. 

 

Największą z licznych inwestycji będzie dostosowanie do potrzeb mieszkańców budynku w Grabiku po dawnej ANR.  Dzięki dotacji 8 mln zł z Polskiego Ładu powstanie tam Centrum Kulturalno-Edukacyjne. Inwestycja rozłożona jest na dwa lata. W 2022 r. wydatkowany będzie jedynie wkład własny gminy, tj. 899 tys. zł. Listę kolejnych ważnych zadań otwiera budowa szatni w Drożkowie z fotowoltaiką, oświetleniem płyty boiska za ponad 3 mln 150 tys. zł, czy budowa czterech dróg, za ok. 4,3 mln zł z czego dotacja 2,7 mln zł. Istotnym zadaniem będzie także remont budynku w Miłowicach w którym  powstanie Centrum Kulturalno–Edukacyjne. Całkowity koszt zadania to 1 mln 730 tys. zł, w tym kwota zdobytej dotacji – 800 tys. zł.   W przyszłym roku, powstanie także podjazd dla osób niepełnosprawnych przy budynku Urzędu Gminy w Żarach.

Wójt  zapowiada, że inwestycji będzie znacznie więcej. - Nie zapomnieliśmy przy tym o mieszkańcach wsi. Montaż lamp solarnych i dodatkowych punktów świetlnych czy oświetlenia drogowego na terenie gminy wyniesie nas kolejne 2,2 mln zł. 500 tys. zł dołożymy na dofinansowanie rozbudowy drogi wojewódzkiej w Grabiku na odcinku od przejazdu kolejowego do skrzyżowania z krajową 12. To tylko najważniejsze z zadań.

 

Samorządowiec zaznacza, że wiele tych zadań zostanie zrealizowanych dzięki zaangażowaniu mieszkańców i radnych. – Serdecznie dziękuje wszystkim za zrozumienie wsparcie. Dzięki owocnej współpracy Gmina Żary zmienia się nas lepsze, co widzą i doceniają mieszkańcy oraz nasi goście – dodaje L. Mrożek